Cześć, mam na imię Agata i bardzo się cieszę, że odwiedzasz tę stronę. Jestem mamą dwójki maluchów, pedagogiem i doktorem filozofii. Przez kilkanaście lat pracowałam w edukacji: jako nauczyciel angielskiego i metodyk, a także prowadząc warsztaty filozoficzne dla dzieci i wykłady dla młodzieży i dorosłych. Jeżdziłam też na obozy i kolonie z dziećmi jako wychowawca, byłam animatorem dziecięcych imprez i pracowałam przez chwilę w przedszkolu. Krótko mówiąc, nie obijałam się 😉
Obecnie mam przerwę w pracy, bo opiekuję się swoją już blisko trzyletnią Bobaską i rocznym Klopsem. Bobaska i Klops dokładają wielu starań, żeby zapewnić mi masę atrakcji i nowe wyzwania każdego dnia. Ćwiczą moją cierpliwość, tężyznę fizyczną i podzielność uwagi. Uczą konsekwencji, a czasem zapominania o konsekwencji, sprawnego funkcjonowania bez snu i jedzenia, tylko o zimnej kawie. Wymuszają lepszą organizację pracy i nabywanie umiejętności planowania, a kiedy trzeba – zdolność do pogodzenia się z tym, że z planów nic nie wypali. Uczą empatii, uważności, asertywności, podejmowania decyzji (zupełnie wbrew mojej naturze – wszak decyzja jest zawsze jednocześnie rezygnowaniem z tego, czego się nie wybiera!) oraz większego dystansu do siebie i swoich celów. Skłaniają do nieustannego przewartościowywania priorytetów. Oj, oni też się nie obijają!
Mimo wszystko zaczyna mi powoli doskwierać odcięcie od zewnętrznego świata i zamknięcie w kręgu naszych okołodomowych spraw. I stąd się wziął pomysł pisania tego bloga. Chciałabym wrócić trochę myślami do swoich zawodowych doświadczeń i przemyśleń i napisać Wam o nich. Będę też dzielić się bieżącymi macierzyńskimi refleksjami. W końcu to pokrewny temat, bo wciąż chodzi o dzieci i wspieranie ich rozwoju. Pisząc do Was i myśląc o Waszych dzieciach, będę się starała robić to z podobnym zaangażowaniem, z jakim podchodzę do Bobaski, Klopsa i swoich uczniów. Będzie mi jednak miło, jeśli komentując wpisy nie będziecie ćwiczyć mnie tak jak oni! 😉